Nefaren Colored

Obecnie pokolorwanie jednego szkicu/rysunku zajmuje mi kupe czasu. Zresztą, jak się człowiek przyjrzy, to tutaj jest kupa błędów, dość typowa dla amatorki. Na początek, że w pierwszej wersji ołówek był użyty jak kolor, co jest nie poprawne, jak twierdzi mój znajomy artysta. Dalej: proporcja, ale to pod ukosem nie jest tak widoczne. Kolejne, to niewłaściwe użycie akwareli, które tutaj wyglądają jak akryle. I jeszcze, że to kolor był położony na tak wyraźnym ołówku... (zakryty został atramentem, co na 99% też jest błędem).

Mówiąc krótko nie mam szans na bycie artyską z prawdziwego zdarzenia ^^

Nefaren, często też skracam go w wypowiedziach do "Nef", to demon pochodzenia elfiego, zresztą jest bardzo przywiązany do tego że "jest gdzieś tam elfem" i zwykle też jest w tej postaci. Jednakże jego forma demona jest czymś pomiędzy trytonem, a wężem (ktoś stwierdził że to takie miłe nawiązanie do W3). Obecnie jego historia w mojej wyobraźni osiągnęła bogactwo pieniężne Bill Gatesa i macza palce w niemalże w każdej akcji czy historii na Terrze, ma całe mnóstwo fałszywych imion i pseudonimów i ma za wroga anioła śmierci - Azreala, chociaż jego pierwsze wystąpienie w mojej historii miało ledwie parę zdań i nawet nie miał odgrywać większej roli ponad "zimnego drania, szefa Northfright, jednego z Rady Demonów".

Nie będę tego przepisywać na angielski. Nie mam mowy.
_{Tłuuuumacza....}

Poza tym te kolory chyba są dość upiorne ^^.

Nefaren gdzie indziej.
[link]
[link]
[link]